Mamy lato i wiele cudownych warzyw i owoców jest teraz dostępnych bez ograniczeń. Ja skupiłam się na ostrych papryczkach, ponieważ bardzo często są przyprawą naszych dań szczególnie w zimie i w bardzo gorące dni (jak kto lubi ;)
Istnieje bardzo dużo odmian ostrych papryczek. Mają różny stopień ostrości, np. papryczki chili znajdują się dość wysoko na skali ostrości, a jalapeno, które w głównej mierze stały się bohaterem tego postu, kilka stopni niżej. Przygotowałam je w słoiczkach zalane octową zalewą bez żadnych innych dodatków, ponieważ chciałam uzuskać jak najbardziej oryginalny smak papryczek.
Składniki:
1 kg papryczek jalapeno
garść papryczek chili
4 szklanki wody
1 szklanka 10% octu spirytusowego
ziarna pieprzu
ziarna gorczycy
Papryczki umyć i pokroić na pasterki. Do każdego słoiczka wsypać po kilka ziaren pieprzu i gorczycy. Ułożyć pokrojone papryczki, tak by w każdym słoiczku było choć kilka plasterków papryczki chili. W garnku zagotować wodę. Rozpuścić w niej sól i cukier a na końcu wlać ocet i chwilę gotować. Przygotowaną zalewą, zalać przygotowane papryczki. Zamknąć i pasteryzować w piekarniku (bez termoobiegu) w 120°C ok. 20 minut. Po tym czasie pozostawić słoiki w lekko uchylonym piekarniku do wystygnięcia. Smacznego!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz